piątek, 25 stycznia 2013

ROZDZIAŁ 1.

taki krótki bo na zachętę. komentujcie kochani. ;)
________________________________________

 ** oczami Billa **
------------------------------------------------------------

lekko podniosłem głowę z taksówkowego siedzenia i rozejrzałem się wokoło. wreszcie z Tokio Hotel skończyliśmy grać zaplanowane koncerty i wracaliśmy do naszego wspólnego domu w Berlinie. uwielbiałem nasze występy na scenie, kochałem dawać radość naszym fanom, ale czasami ciągłe trasy koncertowe stawały się męczące. cieszyłem się, że w końcu po tylu latach całe wakacje będziemy mieli wolne. mieliśmy w planach porządnie się wyszaleć. balować całe noce, pić, a nawet pozaliczać parę lasek. czy uważałem to za zły nawyk.? nie, nie sądzę, zresztą panny same pakowały mi się do łóżka dowiedziawszy się kim jestem. spędzały ze mną całą noc i ulatniały się nad ranem, kiedy jeszcze spałem. a potem co.? potem znikały i już nigdy więcej ich nie widziałem. zresztą która laska obracająca się w klubowych sferach chciałaby się wiązać z kolesiem, który każdego dnia widywany jest w makijażu i po części ekscentrycznych strojach.? no więc właśnie, odpowiedź : żadna. świat w tych czasach jest strasznie ograniczony. ludzie nie mogą zrozumieć, że osoba poprzez swój ubiór i wygląd chce wyrazić siebie, swoje własne odrębne "ja".

tak, pragnąłem zasypiać i budzić się przy tej samej kobiecie. mieć taką osobę, która zaakceptuje mój "image" i rockowy styl bycia. osobę, która pokocha mnie ze wszystkimi moimi zaletami, ale też wadami. z makijażem , ale i też bez niego. osobę, która będzie mnie kochać pomimo wszystkiego i przeciw wszystkim.

ale trudno było znaleźć kogoś takiego. dobrze wiedziałem, że wszystkie dziewczyny, które poznałem podczas mojej kariery leciały na moją kasę i chciały się w jakiś sposób wypromować moim kosztem.

cholernie bałem się, że prawdziwe uczucie w wieku 19 lat nie będzie mi dane. ...



niedziela, 20 stycznia 2013

Bohaterowie.

cześć, w końcu jestem i mam czas aby dodać bohaterów. co do żeńskiej części występującej w opowiadaniu, to - oczywiście chciałam dodać zdjęcia, ale stwierdziłam, że zdjęcia nie do końca odzwierciedlają to co chcę przekazać. zdaję się na was , kochani Aliens. ♥

_______________________________________________________________________-
KLAUDIA. -( główna bohaterka opowiadania. ) - ma 18 lat.jest wysoką brunetką z brązowymi oczami.  pochodzi z Polski. razem z najlepszą przyjaciółką  przyjeżdża na wakacje do  Berlina.od dziecka jej ulubionym zespołem jest niemiecki Tokio Hotel. najbardziej podziwia jego wokalistę , tajemniczego Billa Kaulitza.

BILL KAULITZ. - (kolejny główny bohater opowiadania). - ma 19 lat. jest wysokim czarnowłosym chłopakiem, lubiącym odważne stroje i makijaż. jest bardzo wrażliwy, umie prawdziwie kochać. szuka dziewczyny która pokocha go pomimo jego stylu. jest wokalistą sławnego na całym świecie niemieckiego zespołu Tokio Hotel.

TOM KAULITZ. - brat bliźniak Billa. posiada dredy, jest wysokim blondynem. jego styl bardzo różni się od stylu Billa. lubi szerokie bluzy, spodnie i sportowe czapki. jest bardzo sympatyczny, nadaje się na prawdziwego przyjaciela. rzecz jasna jest członkiem Tokio Hotel.

GUSTAV I GEORG. - perkusista i basista w TH. lubią dobrze się bawić. od dzieciństwa przyjaźnią się z Billem i Tomem.

DOMINIKA. - najlepsza przyjaciółka Klaudii. ma 18 lat. jest wesołą blondynką z niebieskimi oczami. nie przepada za zespołem , który kocha jej przyjaciółka.


_________________________________________________________
bohaterowie opisani nie za bardzo wiem. chciałam po prostu podać najważniejsze informacje, które niestety ułożyły się w dziwne zdania.

mam nadzieję , że opowiadanie wam się spodoba.
ściskam, Klaudia.  ♥

czwartek, 17 stycznia 2013

UWAGA.!

na moim fp na facebooku poświęconym Tokio Hotel, poszukuję admina bądź adminki. ;)
jeśli ktoś byłby chętny prosiłabym zgłaszać się w komentarzu, a ja podam mu link do stronki. c: /

piątek, 4 stycznia 2013

Prolog.


Berlin. Słońce powoli przebija się przez chmury. Nadchodzi lato. Z tą porą roku dwie osoby wiążą wyjątkowo wielkie nadzieje. Pierwsza - Klaudia, razem z przyjaciółką przyjeżdża tu na wakacje i wierzy, że pozna tu swoją wielką miłość. Drugi- Bill, wokalista znanego na całym świecie zespołu Tokio Hotel, wraca do domu po długiej trasie koncertowej i chce poznać dziewczynę, która będzie kochała nie tylko jego miliony na koncie. W końcu ta dwójka zupełnie przez przypadek- poznaje się. Czy jest szansa, że coś między nimi zaiskrzy.? Czy bożyszcze nastolatek zakocha się w normalnej dziewczynie z Polski.? Czy coś z tego wyniknie.? Czy zdołają pokonać wszystkie przeciwności losu i dzielące ich kilometry.?

_____________________________________________________
mam nadzieję , że prolog wam się podoba. :) jeśli trafiliście na mojego bloga, chociażby przez przypadek - skomentujcie tą notkę , chociażby jedną głupią kropką. XD chciałabym wiedzieć czy ktoś przeczytał te moje wypociny. :] pozdrawiam i miłego wieczoru aliensy. ♥

czwartek, 3 stycznia 2013

Krótki wstęp ode mnie. :)

witam serdecznie. :)
na tym blogu będę umieszczała swoje własne opowiadanie o niemieckim zespole Tokio Hotel.
zaczęłam ich słuchać w wieku 8 lat, ich muzyka przetrwała ze mną do dziś i zaczęłam pisać kolejne opowiadanie do kolekcji. :> mam nadzieję, że wam się spodoba . :D
zdaję sobie sprawę , że chłopcy nie są tak znani jak kiedyś, ale liczę na to , że kogoś zainteresuje to co wypisuje. muzyka jest wieczna.

pozdrawiam. : Klaudia.